14
SPORT
szych juniorów rozpoczęła zmagania
w turnieju od starcia z zespołemUKS
„SP 321” Warszawa - Bemowo III.
Cały czas kontrolowaliśmy przebieg
meczu i w rezultacie odnieśliśmy
pewne zwycięstwo 4,5-1,5. W dru-
giej rundzie spotkaliśmy się z fawo-
rytami zawodów KSz „Polonią War-
szawa” II. Przez długi czas pachniało
sensacją. Kiedy na placu boju pozo-
stały dwie partie, w których nasi za-
wodnicy przeważali, a aktualny stan
meczu wynosił 2-2, wydawało się,
że nic nie jest w stanie wydrzeć nam
zwycięstwa z rąk. Niestety jedną po-
tencjalną wygraną zamieniliśmy w
przegraną, a drugą w remis i zamiast
triumfu, doznaliśmy porażki 2,5 do
3,5. Sportową złość po tej wpad-
ce przekuliśmy w wysokie zwycię-
stwo 5-1 nad drużyną KSZ Szach-
Matek Warszawa w kolejnej odsło-
nie mistrzostw. W ostatniej sobotniej
rundzie ponownie zmierzyliśmy się z
klubem ze stolicy. Tym razem padło
na UKS „Caissę” III. Pierwszy i za-
razem ostatni raz w całych zawodach
obie nasze juniorki przegrały zgodnie
swoje partie. Zbieżność rezultatów
wystąpiła też na pozostałych czte-
rech „deskach”, tyle że tu wszystkie
pojedynki wygraliśmy. Mecz zakoń-
czył się zatem naszym dość pewnym
zwycięstwem 4-2. Na koniec pierw-
szego dnia zawodów zajmowaliśmy
piątą lokatę, co oznaczało, że będzie-
my walczyć o czołowe miejsca w
ostatnich trzech rundach.
Niestety doszło do kolejnego znacz-
nego osłabienia zespołu. Jan Zbo-
rowski, który był w pierwszych czte-
rech rundach obok Michała Smętka
dostarczycielem największej liczby
punktów dla drużyny - obaj zawod-
nicy zgromadzili po 3,5 oczka - nie
mógł kontynuować w niedzielę gry.
Musieliśmy sięgnąć jeszcze głębiej
do rezerw. W piątej rundzie zagrali-
śmy zUKS „Czternastką”Warszawa
III. To był jedyny mecz, który od po-
czątku nie układał się po naszej my-
śli. Ulegliśmy wysoko 1,5 do 4,5, jak
się później okazało zwycięzcom za-
wodów. W identycznym wymiarze
pokonaliśmy w przedostatniej od-
słonie inną ekipę z tego samego klu-
bu. Szybko wyrównaliśmy zatem ra-
chunki. Na rundę przed końcem za-
chowywaliśmy szanse na awans do
drugiej ligi. Wydawało się, że spo-
tkamy się z bezpośrednimi rywala-
mi do tego celu, ekipą z Grodziska,
która miała nad nami 1 punkt me-
czowy przewagi. Wygrana dawa-
ła nam awans. Tymczasem okazało
się, że na skutek dość zawiłych pro-
cedur, nie zostaliśmy ze sobą sko-
jarzeni i będziemy prowadzić ko-
respondencyjny pojedynek. Gro-
dzisk dostał słabszą drużynę i bardzo
pewnie i szybko zwyciężył, rozwie-
wając nasze nadzieje na drugą ligę.
My zagraliśmy z zespołem z Zielon-
ki i po ciężkiej walce zremisowali-
Wdniach18-19majawzięliśmy
udziałwDrużynowych
MistrzostwachMazowsza Juniorów
wWarszawie. Zawody tesądla
naszegozespołucentralnym
wydarzeniem, pozwalającym
zmierzyć sięz czołowymi
klubami szachowymiwnaszym
województwie. Dodatkowo
turniej posiada rangę trzeciej ligi,
zktórej dwanajlepszezespoły
nieposiadająceswojejreprezentacji
wwyższej klasie rozgrywek,
uzyskująawansdoogólnopolskiej
drugiej ligi juniorów.
W
tym roku do udziału
w zawodach zgłosi-
ła się rekordowa licz-
ba dwudziestu sześciu
drużyn. Zapowiadały się zatem bar-
dzo ciekawe zawody. Dla nas zaczę-
ły się one trzęsieniem ziemi jeszcze
przed ich faktycznym startem, od te-
lefonu o szóstej rano z domu naszego
najsilniejszego reprezentanta, Filipa
Pułapy. Okazało się, że Filip jest cho-
ry i nie jest w stanie grać. Rok temu
także tuż przed zawodami „wypadł”
nam czołowy zawodnik. Można już
chyba zacząć mówić o czymś w ro-
dzaju klątwy... Na szczęście mieli-
śmy ubezpieczenie na taką ewentu-
alność, w postaci zawodników rezer-
wowych gotowych do wsparcia dru-
żyny.
Trzy godziny później szóstka na-
SZACHOWE ŻYCIE GRÓJCA
– Najważniejsza impreza udana
śmy, co pozwoliło nam na utrzyma-
nie wysokiej piątej lokaty wmistrzo-
stwach. Od czwartegomiejsca dzielił
nas przysłowiowy „włos”. Przegrali-
śmy rywalizację o nie dopiero trze-
cią wartościowością. Indywidual-
nie najlepiej zaprezentowali się Mi-
chał Smętek, który z wynikiem 5,5
pkt zdobył na IV szachownicy srebr-
ny medal, oraz Basia Szczygielska,
która z dorobkiem 6 pkt finiszowała
czwarta na V „desce”.
TegorocznywystępwDrużynowych
Mistrzostwach Mazowsza był naj-
lepszymnaszymstartemw tej impre-
zie. Byliśmy pierwszym nieawansu-
jącym zespołem do wyższej klasy
rozgrywek, a spośród drużyn nie-
mających swego przedstawicielstwa
w centralnych ligach, zajęliśmy dru-
gie miejsce. Ulegliśmy jedynie ak-
tualnym Mistrzom i Wicemistrzom
Mazowsza.Wystąpiliśmyw składzie
(w kolejności na szachownicach): 1.
Łukasz Wojdalski, 2. Jan Zborow-
ski / Michał Krasowski 3. Bogusław
Pariaszewski, 4. Michał Smętek, 5.
Barbara Szczygielska ,6. Kinga Pa-
jąk / Lidia Lasota.
AdamLasota
O
bardzo udanym miesią-
cu mogą mówić w klu-
bie ze stadionu przy uli-
cy Laskowej. Piłkarze
Mazowsza zaczęli co prawda maj
od niespodziewanej porażki w Szy-
dłowcu, ale później wygrali cztery
mecze z rzędu.
Zwycięska ścieżka
Wyższość podopiecznych trene-
ra Macieja Soroki uznali kolej-
no zawodnicy: Gryfa Policzna, Po-
wiślanki Lipsko, Legionu Głowa-
czów oraz Orła Wierzbica. Charak-
ter i wolę walki żółto-niebiescy po-
kazali szczególnie w Lipsku, gdzie
przegrywali już dwoma golami, ale
w końcówce zdołali odwrócić losy
spotkania, i po golachMikołaja Noj-
ka orazMichała Czerepoka (dwóch)
pokonali 3:2 Powiślankę. Z kolei, w
ostatnią sobotę wywieźli komplet
punktówz trudnego terenuwWierz-
bicy. Bohaterem meczu był wycho-
Z piłkarskich boisk
wanek grójeckiego klubu, wystę-
pujący na pozycji bocznego obroń-
cy – Arkadiusz Gałka, który zdobył
trzy bramki. Całe spotkanie zakoń-
czyło się wysokim zwycięstwem
Mazowsza 5:2. Mimo imponującej
serii zwycięstw, piłkarze z Grójca
na trzy kolejki przed końcem sezo-
nu tracą pięć punktów do drugiego
miejsca w tabeli, które premiowane
jest grą w barażach o awans do IV
ligi. Miejsce to zajmuje KS Warka.
Już w najbliższą sobotę oba zespoły
spotkają się na stadionie przy ulicy
Laskowej. Pierwszy gwizdek o go-
dzinie 16.00. Mecz zapowiada się
pasjonująco.
DerbydlaGłuchowa
W maju grójeccy sympatycy piłki
nożnej byli świadkami derbów gmi-
ny w B-klasie. Na gole w starciu KS
Lesznowoli z GPSZ Głuchów trze-
ba było poczekać aż do 82. minu-
ty gry. Wówczas ostro w pole kar-
ne dośrodkował Mariusz Kotański,
obrońcy Lesznowoli nie sięgnęli pił-
ki, a zamykający akcjęAdrianAbra-
mowicz huknął w "długi róg" i wy-
prowadził Głuchów na prowadze-
nie. Niespełna cztery minuty póź-
niej bezpośrednio z rzutu wolnego
pięknym, precyzyjnym uderzeniem
popisał się Mariusz Kotański, usta-
lając wynik meczu na 2:0.
Przed derbami podopieczni trene-
ra Pawła Gaika wygrali dwa me-
cze, pokonując na wyjeździe 3:1
Iskrę Zbrosza Duża oraz u siebie
4:0 GKS Chynów. W ostatni week-
end piłkarze z Głuchowa pauzowa-
li. W niedzielę jadą do Klwowa. Z
kolei KS Lesznowola zaczęła maj
od pewnego zwycięstwa 4:1 z niżej
notowanym KS Wysokin, a później
oprócz wspomnianych derbów zali-
czyła porażki w pojedynkach z bli-
skim awansu do A-klasy Blaskiem
Odrzywół (0:3) oraz Iskrą Zbrosza
Duża (1:3).
MateuszAdamski
Piłkarze z Grójca wygrywają mecz za meczem, ale cały czas tracą pięć
punktów do miejsca dającego prawo gry w barażach o IV ligę
SLOWJOGGING
DOTARŁDOGRÓJCA
ZapraszamydoudziałwzajęciachSlowJoggingwGrójcu.Sąoneorganizowane
przezStowarzyszenieSignovumwewspółpracyzeStowarzyszeniemW.A.R.K.A.w
ramachprogramuDziałajLokalnie.
PomysłprowadzeniazajęćSlowJoggingwGrójcupowstałwtrakcierozmówzoso-
bą, prowadzącątakiezajęciawOlsztynie.Zachęciłaonaswoichznajomychoraz
nasdopierwszychtreningów,wktórychwzięłyudziałosobydorosłenielubiące
normalnegosportowegobiegania.Takiezajęcianieformalnejużprowadzimyw
Grójcu.Biorąwnichudziałosobydorosłe,nawette,którezawszesięodżegnywa-
łyodbiegania.
Taformatreningurekreacyjnegopoleganawolnymtruchtaniu.Bieganieodbywa
sięwstrefiekomfortu,niepowodujezadyszki,jestbezpiecznedlazdrowia,amimo
tospalamydwarazywięcejkaloriiniżpodczaschodu.Jesttotreningoniskiejin-
tensywności,którypomagarozpocząćprzygodęzaktywnościąfizyczną.
SlowJoggingprzeznaczonyjestnaprawdędlawszystkich,niezależnieodwieku.
Dziękitejprzyjemnejformieruchu,uprawianejregularnie,zachowaszmłodość
orazatrakcyjnąsylwetkę.Liczymynato,żetanowaformaaktywnościspotykasię
zdużymzainteresowaniemmieszkańcówGrójca.Boprzecieżcorazwięcejosóbin-
teresujesięzdrowymtrybemżyciaiaktywnościąfizyczną.
ZajęciaodbywająsięnaboiskoibieżniprzyPublicznejSzkolePodstawowejnr2w
Grójcu,cyklicznie,wniedzielęogodz.10.00.Inauguracjamiałamiejsce26maja,
wzięłowniejudziałponad20osób,zajęciapotrwajądopaździernika2019.
Źródłemfinansowania projektujestProgramDziałajLokalnie,realizowanyprzez
AkademięRozwojuFilantropiiwPolsceorazOśrodekDziałajLokalnieStowarzy-
szenieW.A.R.K.A.ześrodkówPolsko-AmerykańskiejFundacjiWolnościorazPart-
nerówwtymGminyGrójecorazStarostwaPowiatowegowGrójcu.
SlowJoggingnazywanyjestrównieżTruchtaniemWitalnym! Zatemzapraszamy
dowspolegotruchtania.