Wynalezienie szczepionki jest jednym z największych osiągnięć medycyny. Dzięki powszechnym szczepieniom wiele chorób, które niegdyś stanowiły rzeczywiste zagrożenie dla zdrowia oraz życia ludzi, zostało opanowanych. Dziś trudno wyobrazić nam sobie, że odra (choć jej nawrót staje się coraz większym zagrożeniem w wyniku spadającej wyszczepialności), świnka, gruźlica, polio, czy ospa prawdziwa jeszcze 100 lat temu pochłaniały miliony ofiar na całym świecie.
Szczepionki działają poprzez „pobudzanie” układu immunologicznego (odpornościowego), którego zadaniem jest obrona organizmu przed czynnikami chorobotwórczymi. Człowiek posiada dwa rodzaje odporności – nieswoistą i swoistą. Odpowiedź nieswoista jest wrodzona i funkcjonuje już od dnia przyjścia na świat. Z biegiem czasu, pod wpływem kontaktu z czynnikami chorobotwórczymi, człowiek nabywa również odporność swoistą - odpowiednią dla bakterii, wirusa czy innego patogenu, z którym się zetknął. Pod wpływem szczepionki, układ odpornościowy wytwarza przeciwciała, które będą chroniły organizm przed zachorowaniem w przypadku późniejszego zetknięcia z danym patogenem. Dzięki szczepieniu organizm człowieka może uzyskać odporność przeciwko infekcji, bez konieczności jej przechorowania.
Masowe szczepienia wykonywane zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych zapewniają odporność indywidualną każdego człowieka, ale też odporność zbiorową (populacyjną). Odsetek osób zaszczepionych w danej populacji, przy osiągnięciu którego choroba zakaźna przestaje się rozprzestrzeniać, jest różny dla różnych chorób. Zależy między innymi od zakażalności zarazka i drogi jego przenoszenia. Jego wartość kształtuje się najczęściej w granicach powyżej 80%, a w przypadku niektórych chorób nawet powyżej 90-95%. Wysoki procent wyszczepialności na daną chorobę zakaźną powoduje zmniejszenie liczby osób, które mogą być potencjalnym źródłem zakażenia (rezerwuarem drobnoustroju).
Odporność populacyjna zmniejsza możliwość krążenia patogenu w danej populacji, co w konsekwencji prowadzi do zmniejszenia zachorowań lub wyeliminowania choroby zakaźnej na danym terenie. Typowym przykładem jest choroba Heinego-Medina (polio), którą dzięki szczepieniom udało się zupełnie wyeliminować w Europie. Im większa część społeczeństwa jest zaszczepiona przeciw chorobie zakaźnej, tym mniejsze ryzyko zachorowania u osób, które z pewnych względów nie mogą być zaszczepione. Dzięki powszechnemu szczepieniu tworzymy tzw. „kokon ochronny” wokół: kobiet w ciąży, osób z chorobami nowotworowymi i autoimmunologicznymi, po przeszczepach narządów, z zaburzeniami odporności, oraz tych, u których szczepionka nie wytworzyła przeciwciał, a takich osób jest zwykle kilka procent. Gdy wybucha epidemia, zaszczepione osoby również chorują, choć rzadziej niż nieszczepione i przebieg choroby jest u nich lżejszy.
Szczepionka może spowodować odczyny poszczepienne np.: ból i obrzęk w miejscu wkłucia, gorączkę, wysypkę, a nawet poważniejsze reakcje (zdarza się to rzadko). Nasilenie objawów zależy od indywidualnej wrażliwości. Jednak nawet poważne powikłania po szczepieniach pojawiają się tysiące razy rzadziej niż po chorobach, przed którymi one chronią.
Szczepienia obciążają układ odpornościowy w minimalnym stopniu.
W ciągu całego życia w odpowiedzi na zagrożenia z zewnątrz produkuje on od miliona do 100 milionów rodzajów przeciwciał. Wszystkie szczepienia z programu obowiązkowego prowokują wytworzenie jedynie kilkudziesięciu. Szczepionki skojarzone (wieloskładnikowe), to nowoczesne preparaty, które chronią w jednym zastrzyku przed kilkoma chorobami, oszczędzając dziecku bólu.
Szczepienia dorosłych są tak samo ważne jak szczepienia dzieci. Wyjeżdżając do krajów tropikalnych, należy pamiętać, by poddać się odpowiednim szczepieniom. Trzeba o tym pomyśleć 2 miesiące przed podróżą.
Dobrym dniem na przyjęcie szczepionki jest piątek, żeby weekend poświęcić na odpoczynek w domowym zaciszu, wspierając procesy odpornościowe organizmu. Ostateczną decyzją o dopuszczeniu do szczepienia zawsze podejmuje lekarz.
W ostatnim czasie w Europie niepokojąco wzrasta zachorowalność na odrę, co jest spowodowane spadkiem liczby osób zaszczepionych. Odra jest jedną z najbardziej zaraźliwych chorób wirusowych. Przenosi się drogą powietrzno-pyłową. By osiągnąć odporność zbiorową musi być zaszczepionych przynajmniej 95% społeczeństwa.
Bożena Janus
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Grójcu