Pięć lat pracy na stanowisku burmistrza Grójca w rozmowie z Mateuszem Adamskim podsumowuje Dariusz Gwiazda.
W listopadzie minęło pięć lat odkąd został Pan burmistrzem Grójca. Nie był to łatwy czas. Najpierw wybuchła epidemia COVID-19, a później wojna na Ukrainie. Te wydarzenia z pewnością wpływały na działalność lokalnego samorządu?
Dariusz Gwiazda: Na pewno były to najtrudniejsze lata w historii samorządu. Przede wszystkim wojna i epidemia wstrzymały i opóźniły realizację części mojego programu wyborczego. Wiele prac projektowych, także z zakresu działalności instytucji gminnych, zostało wstrzymanych ustawowo. Przez kilkanaście miesięcy musieliśmy skupić się na działaniach związanych z sytuacją epidemiologiczną, choć nie był to czas bezowocny, ponieważ np. otrzymaliśmy nagrodę w kwocie 1,25 mln zł za frekwencję podczas szczepień. Środki te zostały przekazane na działania związane ze zwalczaniem zakaże-nia, jego skutków oraz profilaktyką. Szczególne podziękowania należą się służbie zdrowia oraz oczywiście mieszkańcom, którzy zechcieli się zaszczepić dla dobra swojego i swoich najbliższych, a tym samym przyczynili się do wysokiego poziomu zaszczepienia w naszej gminie. To pokazuje, że w czasach kryzysu potrafimy się zjednoczyć w działaniach dla dobra ogółu. Zatrważające wzrosty cen energii i inflacja spowodowane konfliktem za naszą wschodnią granicą również wymusiły na mnie wiele decyzji.
Co uważa Pan za największe sukcesy tej kadencji samorządu gminy Grójec?
Jeszcze nie wszystkie obietnice udało mi się zrealizować, ale pamiętam, że jednym z pierwszych, większych sukcesów było opuszczenie Związku Międzygminnego „Natura” i utworzenie Grójeckiej Spółki Komunalnej, która przejęła obowiązki odbioru i wywozu odpadów. Nowe rozwiązanie przyczyniło się do poprawy jakości tej usługi, uszczelnienia systemu odbioru odpadów oraz pomogło eliminować nielegalne wysypiska śmieci.
W czasie mojej kadencji gmina znacząco zintensyfikowała swoje działania w zakresie pozyskiwania środków zewnętrznych, co stanowi istotny impuls dla rozwoju gminy. Dofinansowania umożliwiły rozpoczęcie wielu ważnych inwestycji kubaturowych i infrastrukturalnych: rozbudowę Publicznej Szkoły Podstawowej w Lesznowoli, budowę hali sportowej przy Publicznej Szkole Podstawowej w Częstoniewie oraz pierwszego samorządowego żłobka, rewitalizację dworca kolejki wąskotorowej, a także stadionu miejskiego przy ul. Laskowej w Grójcu, a już wkrótce parku miejskiego i terenów rekreacyjnych przy ul. Sienkiewicza. Dzięki dotacjom udało się wykonać wiele ważnych inwestycji drogowych, które często zauważają piesi, rowerzyści i kierowcy. Uruchomiliśmy również komunikację autobusową na terenie gminy i miasta.
Gdybym jednak miał wybrać sztandarową inwestycję z ostatnich pięciu lat to niewątpliwie najbardziej spektakularną, niestety bez dotacji, ale jednocześnie podnoszącą funkcjonalność, jest rozbudowa Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Grójcu o halę sportową, nowoczesną kuchnię wraz ze stołówką, sale dydaktyczne, a także przebudowa terenu wokół szkoły, czyli wybudowanie parkingu oraz placu zabaw. Dzięki temu przedsięwzięciu uczniowie klas 7. i 8. tej szkoły wreszcie wrócą do macierzystego budynku w celu kontynuacji nauki w jednej lokalizacji.
Co ważne, w końcu udało się sprzedać wszystkie tereny inwestycyjne w Słomczynie, a uzyskane środki partycypowały w wybudowaniu ulicy Wiatracznej w Grójcu, zarówno starej, jak i nowej części. Kolejnym osiągnięciem będzie przejęcie przez naszą spółkę komunalną całorocznej konserwacji i utrzymania dróg gruntowych, co dotychczas robiły firmy wyłonione w czasie dorocznych przetargów, właśnie jesteśmy na etapie negocjacji umowy.
To sukcesy, a porażki? Czego nie udało się zrobić lub czego najbardziej Pan żałuje?
Miałem chęci i siłę na kompleksową realizację mojego programu wyborczego, jednakże pandemia pokrzyżowała plany i zablokowała ich realizację na około dwa lata. Żałuję, że czas tak szybko mija. Ubolewam, że nie przekonałem większości radnych do poparcia mojego wniosku o utworzenie Centrum Usług Wspólnych w miejsce Zespołu Administracyjnego Placówek Oświatowych oraz tego, że radni nie wyrazili zgody na fuzję Grójeckiej Spółki Komunalnej oraz Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w jedną sprawnie działającą spółkę.
Nie mogę się też pogodzić z tym, że to właśnie radni, i to aż dwukrotnie zdjęli z porządku obrad uchwałę o standardach urbanistycznych, która mogła zablokować ustawę lex deweloper, która ułatwia deweloperom realizować budownictwo wielorodzinne wbrew zapisom miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Między innymi w proponowanych przeze mnie standardach był np. wymóg posiadania dwóch miejsc parkingowych na jeden lokal mieszkalny.
Porozmawiajmy o poszczególnych inwestycjach. Zacznijmy od edukacji. Trwa rozbudowa szkoły publicznej nr 1, budowa sali gimnastycznej i sal dydaktycznych przy szkole w Lesznowoli, a niedawno wystartowały prace przy budynku pierwszego żłobka miejskiego. Jak idę te inwestycje?
Rozmiar rozbudowy obu szkół można porównać do budowy nowej szkoły. Inwestycje oświatowe rozpoczęte w tej kadencji pozwolą również z optymizmem patrzeć na rozwój budownictwa mieszkaniowego w gminie, to takie naczynia połączone. Rozbudowa PSP nr 1 w Grójcu jest realizowana z własnych środków, lecz wyłoniony wykonawca okazał się najsłabszy spośród innych, którzy obecnie dla nas pracują. Mimo opóźnienia prace wciąż postępują. Z kolei żłobek i szkołę w Lesznowoli wykonuje ten sam podmiot i wszystko idzie zgodnie z planem.
A jak wygląda kwestia infrastruktury drogowej? Dużym sukcesem było z pewnością pozyskanie blisko 25 mln zł dotacji z Polskiego Ładu, ale wydaje się, że potrzeb związanych z budową i remontami dróg jest cały czas bardzo dużo?
W naszej gminie przybywa mieszkańców, wzrasta ruch komunikacyjny, a w związku z tym infrastruktura drogowa musi rozwijać się dynamicznie. Dlatego też, mimo wielu osiągnięć, cały czas jesteśmy zaangażowani w poszukiwania nowych źródeł finansowania i możliwości pozyskania dodatkowych środków na rozwój infrastruktury drogowej. Pozyskane dotacje z Polskiego Ładu były nie lada niespodzianką, a jednocześnie wyzwaniem, gdyż bardziej oczekiwaliśmy tej dotacji na rozbudowę Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Grójcu.
Na szczęście lokalny projektant wykonał swoją pracę w terminie, i to w ciągu trzech miesięcy zimowych, kiedy geodeci musieli wyjść z pomiarami w teren. Przypomnę, że drogi te znajdują się na terenie wiejskim. Następnie musieliśmy znaleźć wykonawcę i tu też mieliśmy dużo szczęścia, bo jako jedyna do przetargu stanęła lokalna firma drogowa. Łącznie powstało ponad 14 kilometrów nowych dróg wraz z flagową inwestycją, czyli mostem w Żyrówku.
Zdajemy sobie sprawę, że utrzy-manie naszych dróg w doskonałym stanie wymaga jeszcze wiele wysiłku i środków. Chętnie wspieraliśmy również modernizację dróg powiatowych, przeznaczając na ten cel blisko 5 mln zł w czasie całej kadencji. Głównie były to drogi wiejskie: Worów-Rożce, Zalesie, Mięsy, Częstoniew-Falęcin, Krobów-Kociszew, Kępina-Czachów, ale też Aleja Nie-podległości w Grójcu.
Dbam o zrównoważony rozwój całej gminy, zarówno miasta, jak i wsi. W mieście przebudowaliśmy już mocno wyeksploatowane ulice, takie jak Batalionów Chłopskich, Przedstacyjna, Osiedle Centrum, Środkowa. Na początku 2024 r. będziemy kontynuować remont ulicy Starostwo (są już tam przebudowane miejsca parkingowe, podobnie jak przy sąsiedniej nieruchomości wielorodzinnej przy ulicy Lewiczyńskiej), ale również budujemy nowe: Sienkiewicza, Re-laksowa, Śniadeckich, Reymonta, POW, Wiatraczna, Zagłoby, Bokser-ska, Bursztynowa, Platynowa czy Konopnickiej.
Tymczasem na terenach wiejskich powstały nowe drogi, które są udogodnieniem dla wielu mieszkańców. Mam na myśli drogi w Krobowie, Uleńcu, Podolu, Załączu, Falęcinie, Głuchowie-Wysoczynie czy Woli Worowskiej-Zalesiu, Woli Krobowskiej-Szymanówku, Pabierowicach, Lesznowoli, Gościeńczycach, Słomczynie i Grudzkowoli.
Nie wszystko można zrealizować jednocześnie, jednak pracujemy nad planem, który pozwoli nam skoncentrować się na priorytetach i stopniowo poprawiać stan dróg w całej gminie. Każdy projekt wymaga czasu na planowanie, po-zyskanie środków finansowych i skomplikowane prace terenowe. Jednak naszym celem jest tworzenie trwałych rozwiązań, które przyczynią się do długofalowej poprawy sytuacji. Bardzo doceniam cierpliwość i zrozumienie mieszkańców w tym procesie i liczę na zaufanie. Jeśli idzie o infrastrukturę sportową, to w tej kadencji udało się wymienić nawierzchnię na „Orliku”, na boisku przy szkole w Częstoniewie czy przy hali Spartakus oraz zmodernizować skate-park przy krytej pływalni Wodnik, a w ostatnim czasie podpisano umowę na modernizację stadionu przy ulicy Laskowej.
Od początku kładę duży nacisk na ulepszanie obiektów sportowych. Jest nad czym pracować. Na boiska i skatepark pozyskaliśmy z Urzędu Marszałkowskiego ponad 4 mln zł. Stadion Grójeckiego Ośrodka Sportu to kolejna oczekiwana od lat inwestycja. Po zakończeniu tych prac będę mógł z dumą stwierdzić, że mamy wreszcie bazę sportową na miarę naszych możliwości i moich oczekiwań, a to motywuje do po-mysłów na bardziej odważne projekty – kto wie, może wykonamy lodowisko, miasteczko rowerowe, zadaszenie nad trybuną Mazowsza, pumptrack albo wybudujemy nową szkołę nr 3 z pełnym zaple-czem sportowym.
A co z rekreacją i kulturą? Kiedy rozpocznie się modernizacja parku miejskiego w centrum miasta oraz budowa nowej przestrzeni rekreacyjnej przy ul. Sienkiewicza?
Za kilka dni otwieramy zgłoszone w przetargu oferty na dwa zadania, tj. park miejski i teren rekreacyjny przy Sienkiewicza, za-interesowanie jest bardzo duże. Projekt parku i terenów rozłożyliśmy na dwa etapy, aby móc występować o kolejne dotacje z oczekiwanych środków z Krajowego Planu Odbudowy. Obecnie na te cele mamy zarezerwowane ponad 6 mln zł.
Jestem dumny z tego, że wreszcie zdobyliśmy dotację w wysokości 3 mln zł i rozpoczęliśmy prace nad rewitalizacją zabytkowego dworca PKP. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie bardzo dobra współpraca z wice-marszałkiem województwa mazowieckiego Rafałem Rajkowskim od początku kadencji.
Dokonałem tego, co latami było jedynie mrzonką w wielu programach wyborczych. To wymagające zadanie, prawie jak budowa szkoły lub stadionu. Cieszy mnie, że firma, która wygrała przetarg, ma tak dobre referencje i liczę na to, że stworzymy wyjątkowe miejsce na mapie Mazowsza. Dzięki perspektywom na nowe dotacje z budżetu UE liczę rów-nież na to, że uda się wybudować nowoczesną siedzibę Grójeckiego Ośrodka Kultury. Nie widzę perspektyw na dalszą rozbudowę obecnej placówki, a doświadczenie pokazało, że obecna bryła nie wytrzymała kilku prób modernizacji. Ubolewam, że wykonany remont sali kinowej nie uwzględnił całkowitej przebudowy sali kinowej, albo chociażby montażu klimatyzacji czy wykonania termomodernizacji. Niemniej jednak zaniedbany teren przy GOK zamienił się w tej kadencji w uporządkowany skwer, a bu-dynek dawnego dworca jest wła-śnie remontowany – cóż, gdyby nie zmiana decyzji opozycyjnych radnych to mielibyśmy już ten temat dawno za sobą.
Jakie są plany, jeśli chodzi o inwestycje na nachodzący rok?
Rok 2024 to kontynuacja rozpoczętych zadań, ale też budowa budynku komunalnego przy ul. Jana Pawła II w Grójcu, budowa hali sportowej przy szkole w Częstoniewie, pozyskanie środków na budowę budynku klubu z zapleczem gospodarczym na stadionie przy ul. Laskowej w Grójcu. Należy jeszcze wspomnieć, że w przyszłym roku ma się rozpocząć budowa pierwszego energooszczędnego bloku komunalnego w Lesznowoli z fotowoltaiką i pompami ciepła oraz przydomową oczyszczalnią ścieków. Do rozdysponowania będzie dwadzieścia mieszkań, które otrzymają osoby wytypowane przez komisję powołaną przez burmistrza, gwarantujące terminowe opłacanie czynszów. Damy możliwość nabycia prawa własności do mieszkania, podobnie jak w przypadku modelu TBS.
W nadchodzącym roku wykonamy również wiele nowych ulic, m.in. Radosną, Aroniową, Zastacyjną, Laurową, drogi w Chudowoli i Zalesiu, a także chodnik przy ul. Piaseczyńskiej w Kobylinie. W kolejce na realizację czekają następne drogi, na które przygotowujemy dokumentację projektową i czekamy na pozwole-nie na budowę.
Na koniec nie mogę nie zapytać o nadchodzące wybory samorządowe. Czy będzie ubiegał się Pan o reelekcję?
Zarażony chęcią wprowadzenia zmian i kontynuowania dobrych trendów w rozwoju gminy i miasta Grójec, chcę ubiegać się o ponowny wybór i z podniesioną głową spotykać się z mieszkańcami, ponieważ kocham to miasto i z wielką uwagą patrzę na rozwój każdego zakątka naszej gminy. Dziś znam doskonale potrzeby naszej lokalnej społeczności, a nabyte doświadczenie pozwoli mi dynamicznie wprowadzać dobre zmiany. Pamiętajmy, że decyzja o reelekcji należy do mieszkańców.