Od 1980 r. w Grójcu organizowany jest Ogólnopolski Konkurs Poetycki o Laur Jabłoni, a mieszkaniec naszego miasta, Kazimierz Kochański, poeta niejako wyrosły z tego konkursu, członek Związku Literatów Polskich, dotychczasowy przewodniczący Głównej Komisji Rewizyjnej, właśnie wybrany został członkiem Zarządu Głównego ZLP.'
Stało się to 8 czerwca 2019 r. podczas XXXII Walnego Zjazdu ZLP. – Prowadzę stronę internetową ZLP (https://zlpinfo.eu), odpowiadam za promocję naszego związku, posiadającego 21 oddziałów i liczącego około 1000 członków – mówi Kazimierz Kochański, mający ostatnio wiele powodów do zadowolenia.
Ugruntowana pozycja
Wybór do Zarządu Głównego ZLP to świadectwo jego ugruntowanej pozycji w środowisku literackim oraz poziomu osiągniętego w dziedzinie poezji. Wiersze Kazimierza Kochańskiego zamieszczane są w najważniejszych zbiorach poetyckich, a on sam jest gościem prestiżowych imprez kulturalnych. Jego utwory znajdziemy m.in. w dwóch tomach „Antologii poetów polskich” (2016-2017), a zakwalifikowane zostały też do tomu, który ukaże się za rok 2018. Obecność w tym wydawnictwie, obok takich autorów, jak np. Ernest Bryll, oznacza, że jest się już uznanym polskim poetą współczesnym. W 2018 r. pan Kazimierz uczestniczył w XI Festiwalu Poezji Słowiańskiej, a w 2019 r. w XIX Światowym Dniu Poezji UNESCO. Pokłosiem tych imprez są zeszyty nieregularnie ukazującego się miesięcznika „Poezja dzisiaj” (2018/131/132 i 2019/134/135), zawierające wiersze naszego poety. Te ostatnie publikowane są także na portalu Pisarze.pl, gdzie spotykają się z życzliwym przyjęciem kolegów po piórze z całego kraju.
Spójna całość
Poeta z Grójca (wszędzie promujący swoje-nasze miasto) uznał za stosowne, aby już teraz „skleić zawadiacką doczesność gnuśną wiekuistością”, czyli podsumować to, co wydarzyło się w jego życiu, a wydarzyło się, jak sam mówi w rozmowie ze Stanisławem Nyczajem, poetą i wydawcą, „bardzo wiele”. Stąd właśnie wziął się tomik „Klejaki”, jeszcze pachnący farbą drukarską, z okładką projektu Anny Darii Merskiej oraz ilustracjami Basi Kochańskiej – utalentowanej plastycznie wnuczki. W spójną całość sklejono tu aforyzmy, fraszki, wiersze, piosenki (dla dorosłych i dla dzieci), opowiadania oraz suplement („rejestr wielorakich dokonań”, „formy uznania” oraz głosy literatów i czytelników o twórczości autora).
W małym miasteczku
W zamieszczonym w „Klejakach” zapisie audycji radiowej, w której Maria Bednarska przedstawia sylwetkę Kazimierza Kochańskiego, odnajdujemy m.in. wiersz „W małych miasteczkach”. W marcu 1987 r., kiedy nagrano program, poeta mieszkał jeszcze w pobliskim
Głuchowie, ale głównym źródłem inspiracji, w przypadku wspomnianego utworu, był niewątpliwie Grójec, gdzie pracował jako nauczyciel muzyki. Wymowa wiersza nie jest optymistyczna. „Nie jestem przeciwko mojemu miasteczku” – tłumaczył we wspomnianej audycji Kazimierz Kochański, zapewniając, że ów wiersz „to zaledwie trochę stwierdzeń, wynik obserwacji, odczuć osobistych z odrobiną refleksji”. Wtedy postawił tezę, że w małym miasteczku, takim jak Grójec, panuje marazm, nie ma miejsca na „wyrost” i „spocone myśli”. A jednak w końcu sam zamieszkał w Grójcu – by udowodnić, że wcale tak być nie musi?
Remigiusz Matyjas